Dzień dobry, dzień świetny!
Mogę się na początek przedstawić, czemu nie. Jestem Neema, w lalkach siedzę bodajże od 2014. Moje zainteresowanie przeszło od Monster High, przez Ever After High i Barbie, do Pullipowatych i BJD. Na chwilę obecną moja kolekcja liczy trzy lalki, jedno obitsu, jedną artykułowaną figurkę i jednego obitsuroida, ale... Już niedługo się to zmieni! Paczka z nową lalką ma dotrzeć w ciągu trzech dni, nie mogę się doczekać.
Ciekawskim mogę zdradzić, że lalką która do mnie jedzie zachwycałam się na tym blogu: http://nazwazodzysku.blogspot.com/
którego polecam ze względu na cudowne zdjęcia, cudowne lalki i cudowny sposób pisania.
Żeby mój pierwszy post nie był tak pusty, wstawię też zdjęcia mojej -jak na razie- jedynej podopiecznej z podgatunku Pullipowatych
(którą może kojarzycie z bloga: http://dollsland-ashia.blogspot.com/?m=1 ).
Nazywa się Lane, jest ze mną od stycznia 2018, i pod wpływem niepohamowanej chęci sprawdzenia swych zdolności fryzjerskich podcięłam jej dzisiaj wiga. Jestem zadowolona, ale i tak niedługo chcę kupić nowego- ten nie jest ani w najlepszym stanie, ani najlepszej jakości.
Zdjęcia przed:
Mogę się na początek przedstawić, czemu nie. Jestem Neema, w lalkach siedzę bodajże od 2014. Moje zainteresowanie przeszło od Monster High, przez Ever After High i Barbie, do Pullipowatych i BJD. Na chwilę obecną moja kolekcja liczy trzy lalki, jedno obitsu, jedną artykułowaną figurkę i jednego obitsuroida, ale... Już niedługo się to zmieni! Paczka z nową lalką ma dotrzeć w ciągu trzech dni, nie mogę się doczekać.
Ciekawskim mogę zdradzić, że lalką która do mnie jedzie zachwycałam się na tym blogu: http://nazwazodzysku.blogspot.com/
którego polecam ze względu na cudowne zdjęcia, cudowne lalki i cudowny sposób pisania.
Żeby mój pierwszy post nie był tak pusty, wstawię też zdjęcia mojej -jak na razie- jedynej podopiecznej z podgatunku Pullipowatych
(którą może kojarzycie z bloga: http://dollsland-ashia.blogspot.com/?m=1 ).
Nazywa się Lane, jest ze mną od stycznia 2018, i pod wpływem niepohamowanej chęci sprawdzenia swych zdolności fryzjerskich podcięłam jej dzisiaj wiga. Jestem zadowolona, ale i tak niedługo chcę kupić nowego- ten nie jest ani w najlepszym stanie, ani najlepszej jakości.
Zdjęcia przed:
Zdjęcia po:
Wiem że zdjęcia nie są najlepsze. Będę nad tym pracować.
Co do moich planów związanych z blogiem:
1. Będą photostory, bo je lubię.
2. Postaram się publikować raz na tydzień/dwa tygodnie, ale w praktyce może być różnie.
3. Następny post pojawi się zapewne po przybyciu nowej lalki, i planuję zrobić w nim krótkie photostory- no bo skoro wreszcie będę miała dwie lalki pasujące do siebie skalą, to szkoda by było tego nie wykorzystać.
No i to chyba tyle na początek, mam nadzieję że ktoś będzie czytać tego bloga, bo pullipowa polska blogosfera chyba ciutkę wymarła. Trzymam kciuki za szybki przyjazd nowej lalki, jestem strasznie podekscytowana!
Pozdrawiam wszystkich czytających, mam nadzieję że zostaniecie na dłużej~ Neema.
Mam nadzieję, że blogowanie Cię wciągnie i będziesz pisać od czasu do czasu. :) Ogólnie blogi powoli się wykruszają, a to wielka szkoda.
OdpowiedzUsuńChoć pullipowa nie jestem, to zaglądać będę. :)
Pozdrawiam!
Na razie mam mnóstwo pomysłów, a z powodu wirusa też trochę więcej czasu, więc na pewno będę pisać! Zapraszam, na pewno nie wszystkie posty będą o lalkach typu Pullip- uwielbiam szyć w różnych lalkowych rozmiarach i zamierzam dodawać tu zdjęcia. Również pozdrawiam!
UsuńAaaa, ale sie ciesze ze ktos jeszcze chce prowadzic bloga. Masz sliczna lalke! Co do jakosci zdjec to nie ma co siebprzejmowac bo wszystko jest do wypracowania
OdpowiedzUsuńTwoje lalki też są piękne! Zazdroszczę Ci Haze'a, też muszę się kiedyś skusić na Isula. Zawsze skupiałam się bardziej na szyciu, więc nie mam właściwie doświadczenia w fotografii, ale będę ćwiczyć!
UsuńO tak, isule sa świetne!
UsuńSama od niedawna zaczęłam interesować się lalkami, dlatego Twój blog będę śledzić z czystą przyjemnością, bo o lalkach mogę czytać, słuchać i oglądać godzinami i nigdy mi się to nie znudzi! Świetną masz Pullipkę, a wydaje mi się, że podcięcie włosów było strzałem w dziesiątkę. Pięknie wygląda :) Czekam na nowe wpisy, na przyszłą nową lalę i wiga! :) Wszystkiego dobrego na dziś
OdpowiedzUsuńDziękuję, Tobie też wszystkiego dobrego! Z czystej ciekawości, jakie lalki Ci się podobają? Aha, i Lane nie jest Pullipem- to Dal, według producentów młodsza siostra Pullip. Różnią się tym, że Dal nie może zamykać powiek, ale też może ruszać nimi na boki (uznałam że może Ci się ta wiedza przydać, w razie gdybyś chciała sama kupić lalkę). Pozdrawiam!
UsuńO widzisz, słyszałam o młodszym rodzeństwie Pullipów, ale nie miałam pojęcia, że tak się nazywają! Dziękuję, dobrze wiedzieć właśnie w razie czego :) Ja mam Pullipa typu Taeyang, którego kocham nad życie i na tę chwilę chcę jeszcze jednego. Uczę się na tę chwilę jak się z lalkami obchodzić, co i jak, dlatego tym fajniej jest widzieć, że powstają nowe blogi związane z tym hobby :)
UsuńJeśli chcesz poczytać lalkowe blogi, to udało mi się dodać listę tych które ja śledzę. Nie wszystkie są aktywne, niestety
UsuńPrzejrzę ją sobie, bo przyda się na pewno, dziękuję!
Usuńsuperrro!!! WITAJ wśród lalkomaniaków!!!
OdpowiedzUsuń